Fascynująca książka dla miłośników symboli, a też dla wszystkich, którzy kochają dawny i klasyczny sposób opowiadania o przeszłości, czyli o dziejach królów i o bitwach przez nich prowadzonych. W świetnej serii zatytułowanej „Leksykon. Historia, sztuka, ikonografia” mamy nowy tytuł, który z pewnością znajdzie wielu nabywców rozmiłowanych w przedstawianiu przeszłości jako czasu pięknego i szlachetnego. Książka składa się w zasadzie z dwóch części. Pierwsza przedstawia ikonografię tytułowych symboli władzy – od czasów starożytnych po wiek XIX. Interesujące jest, że w bliższych nam czasach znaczenie tych symboli znacząco zmalało, albo nawet zostało wyeliminowane. Nikt dzisiaj już, nawet w ostatnich monarchiach jakie pozostały na naszym kontynencie (a jest ich jeszcze niemało), nie występuje w dawnych regaliach czyli nie nosi korony, nie dzierży berła czy królewskiego jabłka, a tym bardziej nie przywdziewa płaszcza koronacyjnego. Pamiętamy, że ostatnie polskie insygnia władzy zostały przekazane przez prezydenta Aleksandra Kaczorowskiego tuż po wyborze Lecha Wałęsy na urząd prezydenta RP w grudniu 1990 roku i stały się ważnymi, ale już tylko symbolicznymi zabytkami z przeszłości. Druga część książki prezentuje portrety i wizerunki najwybitniejszych władców dynastii europejskich, od Aleksandra Wielkiego po cesarza Franciszka Józefa. Warto wspomnieć, że w publikacji o zdecydowanie zachodnim nastawieniu i bardzo włoskim spojrzeniu na przeszłość, znalazło się kilka poloników – w tym portret króla Zygmunta III Wazy, a także przepiękny haftowany orzeł z modlitewnika królowej Anny Jagiellonki.